Dnia 15 lipca 207 roku wyszedłem z za bramkę swojego domu, nagle widzę że z domu obok wychodzi pani Halina Zielińska która ma krótkie spodenki. Pani Halina wychodzi za bramkę otwiera tyle drzwi samochodu, potem wsiada do auta. Drzwi ma otwarte, ja podchodzę do samochodu. Nagle z domu wychodzi pan Janusz Zieliński, ja patrzę w jego stronę. Nagle z samochodu wysiada pani Halina która bierze mnie na ręce i wsiada ze mną do samochodu, potem zamyka tylne drzwi. Później pan Janusz wsiada do samochodu, następnie mówi Patryk fajnie że z nami jedziesz. Pan Janusz uruchamia silnik, potem rusza samochodem, pani Halina bierze mnie na kolana i mówi jedziesz z nami w super podróż. Pan Janusz odpala silnik i rusza samochodem, ja zasypiam, budzę się dwie godziny później samochód jest zaparkowany na jakimś parkingu. Pani Halina mówi obudziłeś się jak miło potem pyta się mnie czy miła jest podróż ? Ja nic nie mówię tylko wyrywam się pani Halinie następnie uciekam z samochodu, pani Halina otwiera drzwi samochodu i biegnie za mną. Po chwili mnie łapie, potem bierze mnie na ręce i zaprowadza powrotem do samochodu. Następnie zamyka drzwi, potem kładzie mnie na kolanach zdejmuje mi spodnie i majtki i daje parę klapsów, potem podciąga mi majtki i spodnie. Potem sadza mnie kolanach i mówi to kara za złe zachowanie, po chwili Pani Halina wysiada z samochodu i bierze mnie za rękę a pan Janusz na chwilę gdzieś jedzie. Pan Halina ze mną spaceruje , ja jestem niegrzeczny, pani Halina się zatrzymuje łapie mnie i daje mi kolejne klapsy, później znów bierze mnie za rękę i ze mną spaceruje. Pani Halina wchodzi ze mną do jakiegoś pokoju siada na łóżku, potem mówi do mnie już dwa razy się źle zachowałeś. Kara była za lekka. Później pani Hali mówi zdejmij spodnie wykonuje jej polecenie , potem mówi połóż się na moich kolanach. Ja też to robie, pani Halina opuszcza mi majtki i zaczyna dawać mocne klapsy. Potem podciąga mi majtki, następnie mówi załóż spodnie ja to robię. Następnie bierze mnie na ręce wychodzi z pokoju, wtedy wraca pan Janusz pani Halina wsiada ze mną do samochodu który odjeżdża w nieznanym kierunku.
Komentarze (0)