Polskie urządzenia zbadają lodowe księżyce Jowisza
Artykuł sponsorowany
Astari Polska może pochwalić się ogromnym sukcesem. Firma przekazała Europejskiej Agencji Kosmicznej niemal trzy tony urządzeń, które wkrótce mają odegrać znaczącą rolę w badanich kosmosu. Polskie maszyny mają badać lodowe księżyce Jowisza. Astari może być dumna z osiągnięcia, bo jest to jeden z najlepszych wyników w tym rejonie Europy.
Urządzenia wyprodukowane przez Astari Polska zostaną wykorzystane m.in. przy budowie sondy JUICE, która ma zbadać lodowe księżyce Jowisza. Będą także tworzyły europejskie satelity meteorologiczne drugiej generacji MetOp-SG oraz satelity telekomunikacyjne Eurostar Neo. Polska firma dostarczyła Europejskiej Agencji Kosmicznej również dedykowane środowisko do testowania odbiorników nawigacji satelitarnej GNSS, które jest przeznaczone do zastosowań kosmicznych. Agencja wzbogaciłę się również o urządzenie, które umożliwiło przetestowanie odbiornika nawigacyjnego pod kątem oddziaływania promieniowania kosmicznego. Jednak to nie koniec sukcesów polskiej firmy. Jej przedstawiciele opracowali system do satelitarnego monitoringu lodu na głównych rzekach w Polsce. Zadanie to zleciła ESA.
W ciągu 12 miesięcy Astari przekazało ESA aż 9 ważnych urządzeń. Są to głównie produkty przeznaczone do testowania satelitów. Przedstawiciele firmy przyznają, że stworzenie ich nie było proste, ale ostatecznie udało się tego dokonać. Dzięki temu polskie komponenty odegrają ważną rolę w istotnych europejskich programach kosmicznych.
Obecnie Astari Polska pracuje nad kilkunastoma projektami związanymi z rozwojem technologii kosmicznych. W najbliższym czasie jej pracownicy mają dostarczyć kolejne produkty, m.in. dla sondy JUICE, satelitów MetOp-SG oraz dla nowego satelity obserwacji Ziemi na zlecenie rządu Tajlandii. Jednak Polacy nie spoczną na laurach i planują dalszy rozwój swoich usług. Kolejne urządzenia firmy są na etapie walidacji i już wkrótce trafią do właścicieli. Przedstawiciele firmy prowadzą także rozmowy w sprawie zaangażowania w kolejne programy kosmiczne.