Bezprzewodowe ładowanie na odległość? Koniec z szukaniem ładowarki
Bezprzewodowe głośniki, słuchawki i inne urządzenia to w dzisiejszych czasach standard. Każdy z nas ma chociaż jedno urządzenie, z którym jest w stanie połączyć się za pomocą Bluetooth. Niedawno na rynek zaczęły wchodzić również bezprzewodowe ładowarki, w postaci np. mat. Położony na niej smartfon zaczynał automatycznie się ładować. Jednak nadchodzi kolejna innowacja. Czy bezprzewodowe ładowanie może być jeszcze bardziej doskonałe? Na CES 2020 firma Energous WattUp przedstawiła swój nowy wynalazek.
Na największych na świecie targach elektroniki i nowych technologii Consumer Electronics Show (CES) jeden z czołowych producentów technologii bezprzewodowej Energous WattUp przedstawił swój najnowszy produkt. The Wireless Charging 2.0 Revolution to najnowszej generacji sposób na bezprzewodowe ładowanie. Jak on działa? Do tej pory bezprzewodowe ładowanie oznaczało jedynie brak potrzeby używania ładowarki, którą należało połączyć do kontaktu. W praktyce były to natomiast maty, na których trzeba położyć dane urządzenie, a ono zaczynało się ładować. Maty wbudowywane były na przykład w komody, stoliki nocne, czy stoły w restauracjach. Oznaczało to jednak, że aby smartfon cały czas się ładował, musiał leżeć w ściśle określonym miejscu. Nie można było go podnosić i swobodnie z niego korzystać. Inaczej jest z The Wireless Charging 2.0 Revolution. Jego działanie bazuje bowiem na technologii RF. Dzięki falom radiowym, które roztaczają się na danym obszarze w przestrzeni, możemy ładować smartfon, będąc jedynie w zasięgu pola. Oznacza to, że swobodne korzystanie ze swojego telefonu słuchawek czy pada nie stanowi już przeszkody. W zasięgu jednego pola, który wynosi ok. 4,5 metra, może znajdować się więcej niż jedno urządzenie. Muszą być to jednak mniejsze sprzęty, jak słuchawki czy smartfon. Laptop w takich warunkach ładowałby się bardzo długo.
Dlaczego technologia ta jest tak innowacyjna? Wyobraź sobie, że przychodzisz do domu z pracy i nie musisz martwić się, ale podłączyć telefon do ładowania. Odkładać go na komodę, obok której stoi lampa z wbudowanym systemem ładowania. Odpowiednio duża ilość sprzętu wyposażonego w technologię bezprzewodowego ładowania sprawi, że wchodząc do domu, twoje urządzenie automatycznie zacznie się ładować, gdyż pole ładowania będzie rozpościerać się w każdym z pomieszczeń. Dodatkowo dzięki Wireless Charging 2.0 jesteś w stanie swobodnie korzystać z urządzenia, np. leżąc na kanapie, będąc jedynie w zasięgu pola ładowania. Wynalazek ten może zrewolucjonizować sposób, w jaki korzystamy z codziennej technologii.
Firma Energous WattUp nie produkuje własnych urządzeń wyposażonych w stworzoną przez nich technologię. Współpracuje jedynie z firmami, które chciałby dane rozwiązanie zastosować w swoich produktach. Dlatego też na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy bezprzewodowe, „powietrzne” ładowanie zagości w domach użytkowników.
Technologia The Wireless Charging 2.0 Revolution została poddana testom w amerykańskich urzędach i uzyskała certyfikat FCC. Oznacza to, że jest bezpieczna dla zdrowia. Zanim jednak trafi na rynek europejski, musi przejść podobne testy również w Europie. Na razie nie wiadomo zatem, kiedy wynalazek będzie w pełni dostępny.