wakacyjny wyjazd cz 2
Opublikowany 2022-06-10 17:29:10- Tomek, wiem że pewnie masz wciąż do mnie żal za to, co stało się w ubiegłym roku...
- Nie, ciociu, wcale nie - zaprzeczyłem - Było, minęło.
- Ale ja wciąż o tym czasem myślę i wiem, że nie zachowałam się właściwie. Byłam przerażona, bo gdyby ci się coś stało, to nie mogłabym spojrzeć w oczy twoim rodzicom. Ale zareagowałam zbyt impulsywnie. Powinnam najpierw z tobą porozmawiać, wytłumaczyć jak lekkomyślnie postąpiłeś i jak bardzo się bałam, a nie od razu spuszczać ci lanie. Dlatego chciałam cię przeprosić.
- Ciociu, naprawdę nie ma za co...
- Jest za co - pokręciła głową - Zlałam cię naprawdę porządnie i jeszcze w dodatku na goły tyłek. Pewnie się najadłeś wstydu wtedy... Nie wiem, co we mnie wstąpiło...
- Ale ja faktycznie wtedy bardzo źle się zachowałem. Byłem zły, że nie pójdę z wujkiem na miasto i dlatego sam się wyrwałem. Ale to było strasznie głupie i... i należało mi się chyba to lanie. A na goły tyłek to... no... dostałem już nieraz, więc... więc nie było aż tak źle - uśmiechnąłem się
- Och, ty naprawdę dojrzałeś, tak jak mówiła twoja mama przez telefon! - zachwyciła się ciocia Ania - Tak, wiemy z wujkiem o twoich wspaniałomyślnych zachowaniach, o tych koloniach dla koleżanki, o tym że bezinteresownie pomagasz w nauce dziewczynce z biednej rodziny. Jesteśmy z ciebie dumni! Możesz być pewny, że cokolwiek się wydarzy, zawsze będziemy stać po twojej stronie i cię wspierać.
Komentarze (0)