TuneFusion - olejek i alkohol [Polski Smutny Rap 2025]

(Refren)
Olejek i alkohol, chwila bez bólu,
Zanurzam się w ciszy, znikam z tego tłumu.
Zapominam na moment, że w sercu jest dziura,
Bo nie mam dziewczyny, która wypełniłaby pustkę z muru.

(Zwrotka 1)
Kiedy ból mnie dogania, siadam z butelką,
Kropla olejku jak łza spływa po ręce wolno.
Zapalam światło w ciemnościach mych myśli,
Każdy łyk to jak próba, by wspomnienia uciszyć.

Wiem, że to nie rozwiązanie, wiem, że to ucieczka,
Ale w tej chwili to jedyne, co mam pod ręką.
Nie chcę czuć tej pustki, co rośnie z dnia na dzień,
Chcę tylko zapomnieć, że znów jestem sam w cieniu.

(Refren)
Olejek i alkohol, chwila bez bólu,
Zanurzam się w ciszy, znikam z tego tłumu.
Zapominam na moment, że w sercu jest dziura,
Bo nie mam dziewczyny, która wypełniłaby pustkę z muru.

(Zwrotka 2)
Patrzę na pary w barach, ich śmiech mnie dusi,
Więc sięgam po kolejny łyk, by uciszyć te głosy.
Olejek koi, ciało się rozluźnia,
Ale w głębi duszy wiem, że to tylko iluzja.

Nie chcę być tak zależny, nie chcę żyć w tym stanie,
Ale kiedy noc mnie dogania, to znów sięgam po flachę.
Może to wołanie o pomoc, której nikt nie słyszy,
Może to sposób, by uciec przed miłością w ciszy.

(Refren)
Olejek i alkohol, chwila bez bólu,
Zanurzam się w ciszy, znikam z tego tłumu.
Zapominam na moment, że w sercu jest dziura,
Bo nie mam dziewczyny, która wypełniłaby pustkę z muru.

(Bridge)
Wiem, że to nie jest droga, którą powinienem kroczyć,
Ale jak mam przetrwać, gdy w sercu wciąż nocy?
Nie chcę być taki na zawsze, chcę znaleźć sens,
Ale dziś zostaję z olejkiem i szklanką w ręce.

(Outro)
Olejek i alkohol, moje chwilowe ukojenie,
Przez chwilę czuję, że ból staje się snem.
Ale rano znów wracam do tej samej gry,
Sam w czterech ścianach, szukając miłości jak mgły.