Bodek - Narkotyki

Opublikowany 2006-08-14 19:53:54

  • autor: Anonim
373359

Komentarze (934)


  • Ćpunek
    2008-10-02 22:50:15
    ale to pe**ł
  • des
    2008-10-01 14:54:10
    Ile on miał tych kumpli ćpunów xD
  • smonda
    2008-09-28 14:24:57
    czytałam te komentarze.. widzę ze niektórzy sie z niego smieja... tyle ze te panstwo ktore te wypowiedzenie krytykuje to bardzo płytkie osóby. jestem po studiach medycznych plus farmacji i wiem doskonale co w tym **** całym siedzi bo niektore rzeczy miałam ookazje poznac. pieniadze dzis rzadza wszystkim. chcecie palic NIEWINNA trawke palcie. tez wiele przykładów smierci z jego wypowiedzi znam sama głosne sprawy niestety niekotorzy nie wiedza co to jest gazeta. moj znajomy z roku rowniez nie zyje bo myslal ze umie latac.....wiec darujcie sobie swoje madrosci bo jak ktos wyrwie sie i no coz w sposob bezposredni mowi w jakim bagnie stoimy to grupa najmadrzejszych dzieci telewizji sie wyrywa. i tym dzieciom zycze powodzenia w staczaniu sie.
  • kolo110022
    2008-09-28 13:47:17
    nie wszystko jest prawda jeżeli ktoś chce pali trawę ale niczego więcej nie bierze
  • Kicia
    2008-09-24 20:40:22
    Jestem ćpunką od ponad 4 lat i doskonale wiem o czym ten koleś mówi i wiem jak trudno skończyć z tym gów nem. Nie warto marnować życia dla kilku chwil...
  • Perfect
    2008-09-22 22:39:25
    ahahahaha sranie w banie!! niezle koles pojechał! stara sie stara zrobic wode z mozgu ludziom
  • ja
    2008-09-22 20:00:44
    ...że szatan ISTNIEJE (sory mała pomyłka)
  • ja
    2008-09-22 19:54:39
    wiesz co chcesz sie truć to sie truj sam , a nie pisz jeszcze na forum ze ktoś robi nam wode z muzgu bo mówi prawde. Powinienes zastanowić sie co bedzie z toba jak umrzesz... i nie zapominaj ze szatan nie istnieje
  • kołczu
    2008-09-21 19:28:43
    ten zasrany bodek robi wam wode z mozgu...
  • rev
    2008-09-20 13:22:11
    nie moge czytac tego waszego spamu, sranie w banie, kazdy z was bral i rzucil?jakies zmyslone historyjki z chlopakami, dramaty zyciowe niewydarzone historie, chcecie przyszpanowac ze jestescie kozaki bo mieliscie do czynienia z dragami? tutaj madrych udajecie, a zaraz wyjdziecie przed dom i na palenie sie ustawicie albo w necie bedziecie kozaczyc ze trawe jaracie, zal mi was, nigdy nie mialem i nie bede mial nic wspolnego z narkotykami, a wy sie popatrzcie w lustro i odpowiedzcie na pytanie, co jestescie warci.
  • pankejk
    2008-09-20 13:12:19
    Popieram to co powiedział ten ktoś 5 sierpnia... Poza tym jeśli narkotyki tak defektują mózg to w jakim świetle stawia to o czym mówi Bodek? FAKY JEST JEDNAK JEDEN I BARDZO PROSTY DO ZROZUMIENIA:NIE ŻYJEMY W NAJLEPSZYM Z MOŻLIWYCH ŚWIATÓW,NIKT NIE PLANUJE MIEĆ SPAPRANEGO ŻYCIA. Trzeba być świadomym sytuacji i dobrze sobie zrobić bilans.Zależnie od sytuacji może wyjść na minus albo na plus ale nie oszukuj się. Tylko tyle.Wystarczy.-dokladnie!! pieprz. glupot narkotyki narkotykami ale glupiemu czlowiekowi wszystko moze zaszkodzic zycie bez narkotykow tez
  • oNa koChajaCa
    2008-09-15 15:43:55
    kiedys bralam caly czas.bo mieszkam na takiej wiosce ze wszyscy biora i ciagle jest tylko faza i cic wiecej:/ pewnego dnia nazarlam sie grozkow z sasiadem i jeszcze napisalam to swojemu chlopakowi on mnie zjechal i powiedzial ze niechce ze mna byc bo robie takie zeczy. a on wie jak to jest bo tez juz przez to przechodzil i wie co chlopak moze zrobic z dziewczyna jak dziewczyna nie kontaktuje:P kiedy pozegnalam sie juz ze swoim chlopakiem tak na dobre i zle zrozumialam ze stracilam kogos na kim naprawde mi zalezalo i ze przez faze stracilam tego jedynego lecz jednak pzryzeklam mu ze juz nigy wiecej tego nie bede brala no i juz teraz miedzy nami jest wszystko ok i znowu juestesmy razem i juz raczej tak na zawsze zostanie3 najpierw sie zastanwcie co robicie pozdrawiam
  • Ja
    2008-09-12 22:27:54
    Masakra! Jestem w szoku. Teraz wiem ze narkotyki to naprawde gó wno!
  • madzik
    2008-09-12 20:07:51
    widzicie moze jak to wysuchacie to moze przestaniecie brac,skoro nas kobiet nie suchacie.moj chlopak tez bral i w dodatku dilowal,ale dzieki mnie jednak przestal,z czego jestem bardzo dobra i za co bardziej kocham.wy tez powinniscie sie nad tym zastanowic.___ pozdrawiam
  • Aninim
    2008-09-12 10:30:03
    Po wysluchaniu tego juz nie chce palic!!!!!!!Wogle nie zdawalem sobie sprawy z rezyka jakie na mnie czeka ....Koniec!
  • Dejv
    2008-09-08 18:18:09
    ja na szczęcie wyszedłem z tego z białego ale więcej w to nie wejde białe to śmierć. A wszystko dzięki mojej kobiecie ona mi pomogła wyjść z tego...
  • Moakely
    2008-09-03 03:43:29
    Popieram to co powiedział ten ktoś 5 sierpnia... Poza tym jeśli narkotyki tak defektują mózg to w jakim świetle stawia to o czym mówi Bodek? FAKY JEST JEDNAK JEDEN I BARDZO PROSTY DO ZROZUMIENIA:NIE ŻYJEMY W NAJLEPSZYM Z MOŻLIWYCH ŚWIATÓW,NIKT NIE PLANUJE MIEĆ SPAPRANEGO ŻYCIA. Trzeba być świadomym sytuacji i dobrze sobie zrobić bilans.Zależnie od sytuacji może wyjść na minus albo na plus ale nie oszukuj się. Tylko tyle.Wystarczy.
  • jeja
    2008-08-31 23:19:44
    Sory za spam, wstawilem bardzo dlugi komentarz poruszajacy to co powiedzial bodek, oczywiscie go ucielo, a szkoda troche rozjaslil by Wam umysl. Ale w kazdym badz razie: UWAZAJCIE NA DRAGI Know your body, know yur mind, know your sorce ...
  • jeja
    2008-08-31 23:15:15
    I jeszcze cos: 1) Koleś jest bardzo w temacie.Jeżeli ktoś na temat skutków zażywania narkotyków twierdzi że jest inaczej to jest niedoinformowanym,głupim lub ćpunem.
  • jeja
    2008-08-31 21:37:14
    milo ze chce zniechecac mlodziez, ale troszke sie znam na substancjach psychoaktywnych i wylem ze smiechu suchajac najlepszych urban legends jakie slyszalem. poprostu mistrzostwo w wykonaniu bodka, gratulacja za wyobraznie =]
  • Dobrze muwi
    2008-08-29 16:50:29
    Dobrze muwi nie wchodzicie w to sicierwo bo ciężko z tego wyjść weim coś o tym przez 3 lata
  • normalny chłopak
    2008-08-29 08:24:29
    dobór naturalny -słabszy musi zginąć!
  • joint
    2008-08-23 10:59:17
    tak naprawde to samemu trzeba sie przekonac ze narkotyki do gnoj, ale ja powtorze slowa innych nIE WARTO!!!! ja zaczynalem od zwyklych skretow a skoczylo sie na amfie, o ktorej jak mysle to mi rzygac sie chce, ale nadal jestem uzalezniony, nie potrafie sobie z tym poradzic. Biore bo biore, zaluje, ze probowalem tego g*owna. gdybym mogl cofnac czas nigdy bym n awet skreta nie zapail i nie zadawal sie z takimi ludzmi od ktorych teraz jestem uzalezniony. NIE brac, dzieci, nie brac niczego!
  • byłem tam
    2008-08-19 02:26:59
    Na szczęście, udało mi się wydostać z tego, ciężko było ponieważ musiałem rzucić znajomych, ale byłem na krawędzi grobu, też próbowałem się zabić. NIE ZACZYNAJ, zajmij się rodziną, kochaj swoich bliskich, staraj się być dobrym człowiekiem. A co mnie uratowało? Kościół, Bóg, powoli układam sobie życie, ale wcześniej przez kilka lat koszmarną męczarnią było pójście do łazienki, żeby umyć zęby! Jeszcze raz mówię, NIE ZACZYNAĆ.
  • xGoSzA_92x
    2008-08-17 17:32:13
    żal mi tych ludzi =[ no po prostu nie dowierzam.! ^no way.!!^^
  • sirK3
    2008-08-11 00:58:24
    dobrze bodek gada, naprawde
  • ?!
    2008-08-09 15:59:13
    Wielu ludzi, którzy myślą, iż mają silną osobowość i mocną psychikę próbuje i myśli, że mogą przestać kiedy chcą. Ale tacy ludzie tak naprawdę nie są mądrzy. Bo człowiek, który ma i silną osobowość i jest mądry, to zda sobie sprawę, że mimo wszystko nie należy tej osobowości wystawiać na próbę narkotykom! Przy narkotykach ta niby mocna psychika się niszczy, a człowiek idzie na dno. Nie jest powiedziane, że jak ktoś od czasu do czasu sobie weźmie extazy, albo fetę wciągnie, albo grzyby zje to od razu umrze, albo już się uzależni. Mam znajomą, która takie rzeczy zaczynała od 16 roku życia. Wzięła pierwszy raz amfę, potem speeda, potem były raz grzyby, a potem feta i speedy. Nie była uzależniona. Brała stosunkowo rzadko. Teraz nie bierze w ogóle. Nie oznacza to, że popieram takie branie. Nie popieram żadnego brania. Moim zdaniem narkotyki to najgorsze świństwo w jakie człowiek może się wplątać. Szczerze: żal mi jest ludzi, którzy są tak słabi i nie potrafią sobie poradzić z nałogiem. A jeszcze bardziej tych, którzy ulegli namowom innych, typu: weź, zobaczysz jak super. Jak się próbuje raz to jest duże, ogromne ryzyko, że ten pierwszy raz może zniszczyć nam całe życie. Ile jeszcze tak
  • JA
    2008-08-09 09:51:07
    Mam kilku kolegów, którzy maczają się w tym g*wnie. Szczególnie jeśli chodzi o speedy! To debile, i moim zdaniem wszyscy, którzy biorą nie zdawali sobie konsekwencji z tego, co będzie dalej. I nie warto próbować. Bo to jest 50/50. Albo weźmiesz raz i CI się spodoba i bierzesz dalej, albo potem już nie bierzesz wcale. Mojemu znajomemu udało się wyjść z nałogu brania amfetaminy. To znaczy nie do końca, bo idiota mówi, że jak mu się nie poukłada dalej w życiu to znowu będzie brał! Czyli z tego się nie da tak wyczyścić raz na zawsze. A zaczyna się od marychy, albo głupie extazy! NIE WARTO!
  • Skan^Z!oŁo
    2008-08-08 16:30:04
    Palenie Rulez :D Na reszte wy.je.ba.ne :D
  • Szwedzki stolicze wk
    2008-08-07 19:15:21
    Mam 20 lat i ok 50 wielkich zejść za sobą . 60% moich znajomych bierze. A ja tylko za sprawą tych treści zrobiłem przerwe która trwa 8 miesięcy Dla mnie super. Nawet nie wiecie jaki to problem powiedzieć nie!?! gdy wiesz jak zaj*biście bawią się twoi kumple . wtedy czuje się jak 5 koło u wozu . na szczęście jest wóda którą zalewam wielki niedosyt . Najgorzej gdy starzy cię * nie sprawdzają * dają ci dużo kasy i twierdzą że jesteś już mądry bo uczysz sie w liceum :) naprawdę gdyby nie ta tzw propaganda nadal fruwał i po co tak wybiegać w przód . Przecież w życiu można mnieć inne mniejsze problemy pozdro dla tych co w temacie oni wiedzą co gdzie i jak :)

Drogi Czytelniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi oraz materiały redakcyjne. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowywanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększymy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz wycofać w każdej chwili.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać (na podstronie z ustawieniami prywatności), odznaczając wybraną zgodę i klikając przycisk "nie zgadzam się", z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.