2565656

Dnia 17 czerwca 2009 roku jestem sam w parku w Kowalewie Pomorskim, nagle zauważam siedzącą na ławce panią Michalinę Dejewską która ma krótkie spodenki. Ja podchodzę do niej wtedy pani Michalina wstaje bierze mnie na ręce, potem znów siada na ławce następnie sadza mnie na kolanach. Później pani Michalina wstaje z ławki następnie zaprowadza mnie na warsztaty tam są dwie koleżanki pani Michaliny, pani Jagoda i pani Paulina one tak samo jak pani Michalina mają krótkie spodenki. W pewnym monecie pani Michalina mówi Patryk teraz idę na miasto załatwić pewne sprawy, ty natomiast zostajesz pod opieką pani Pauliny i pani Jagody. Po wyjściu pani Michaliny pani Paulina i pani Jagoda biorą mnie na samą górę, potem zamykają drzwi na klucz. Potem pan Paulina idzie do komputera, natomiast pani Jagoda siada na kanapie i sadza mnie na kolanach. Ja po chwili zaczynam marudzić, następnie testuje cierpliwość pani Jagody. Na początku pani Jagoda jest spokojna, ale w końcu zaczyna tracić cierpliwość . Po chwili pani Jagoda mówi Patryk jeszcze jedno takie zachowanie to inaczej porozmawiamy, ja jednak dalej denerwuje panią Jagodę. Wtedy pani Jagoda mówi dość ostrzegałam cię, pani Jagoda wstaje i idzie do pani Pauliny porozmawiać. Po chwili pani Jagoda i pani Paulina przychodzą do mnie, następnie pani Jagoda mówi Patryk właśnie ustaliłam z panią Pauliną że za swoje złe zachowanie dostajesz ode mnie lanie. Pani Jagoda siada na kanapie, następnie zdejmuje mi spodnie i majtki. Potem kładzie mnie na kolanach , po chwili zaczyna mi dawać klapsy. Po kilkunastu minutach pani Jagoda przestaje mnie bić potem podnosi mnie z kolan, podciągami spodnie i majtki. Następnie sadza mnie na kolanach, później na kanapie siada też pani Paulina która mówi do mnie Patryk dostałeś lanie to właśnie spotyka niegrzeczne dzieci. Nagle pani Jagoda i pani Paulina wstają otwierają drzwi kluczem potem zaprowadzają mnie do kuchni, już jest pani Michalina. Pani Jagoda i Pani Paulina mówią pani Michalinie o moim niegrzecznym zachowaniu, pani Michalina mówi do mnie Patryk jestem na ciebie bardzo zła Pewnego dnia państwo Harris są na dworcu , nagle pani Harris która ma krótkie spodenki widzi nastolatkę o imieniu Wiki. Po chwili Wiki podchodzi do państwa Harris i mówi przyjechałam na kilka tygodni do waszej córki Laury, pani Harris mówi nasza córka Laura jest domu. Dnia 5 lipca 2004 roku jestem przed kościołem w Działoszynie stoję przed panią Ewą Klimczak która ma krótkie spodenki, nagle pani Ewa Klimczak bierze mnie na ręce i opuszcza ze mną teren kościoła. Później wsiada ze mną do autobusu, następnie siada potem sadza mnie na kolanach . Pani Ewa mówi mi miłe rzeczy, po chwili autobus się zatrzymuje pani Ewa wstaje i razem ze mną wysiada z autobusu. Potem pani Ewa wchodzi ze mną do swojego domu potem sadza mnie na kanapie, a sama idzie otworzyć drzwi bo ktoś puka. Po chwili pani Ewa wraca z małżeństwem Minyon, pani Ewa mówi Patryk to jest pani Danielle Minyon, a ten pan to jest jej mąż Frank Pani Danielle Minyon która tak samo jak pani Ewa ma krótkie spodenki, nagle pani Minyon siada koło mnie na kanapie. Potem pani Danielle Minyon sadza mnie na kolanach, później pani Ewa mówi do mnie Patryk teraz jedziesz państwem Minyon za granicę ja przyjadę cię odwiedzić za parę tygodni, pani Myon stawia mnie na podłogę. Nagle pojawia się policja która zatrzymuje Ewę Klimczak , oraz państwo Minyon. Cała trójka trafia do aresztu, a ja zostaje zawieziony do Kowalewie pomorskiego .