Rekord prędkości na lodzie BENTLEYEM
Opublikowany 2011-02-18 22:59:27
- autor: LAMBORGHINI_GALLARDO
3961
Każdy chciałby być w czymś najlepszy. Jedni starają się realizować w pracy, inni mają naprawdę gigantyczne ambicje, by spełniać się w innych dziedzinach życia. Jednym z takich ludzi jest Fin - Juha Kankkunen. Nie wystarczyły mu cztery tytułu mistrza świata WRC (1986, 1987, 1991, 1993) czy wygranie Rajdu Dakar (w 1988 r.), więc postanowił wsławić się czymś jeszcze.W 2007 r. Kankkunen rozpędził się Bentleyem Continentalem GT do 321 km/h... na lodzie. W bieżącym roku uznał, że po pierwsze osiągnięta prędkość go nie satysfakcjonuje, a po drugie znacznie fajniej zamiast coupe byłoby zrobić to kabrioletem. W tym celu do Bentleya Continentala Supersports Cabrio zamontował klatkę i ruszył na podbój Bałtyku.
Bicie rekordów prędkości na lodzie nie jest wcale takie proste, jak się wydaje. Przy tak dużych prędkościach powietrze stawia spory opór, a żeby go przezwyciężyć, potrzeba nie tylko mocy, ale i przyczepności, której na lodzie oczywiście brakuje. Dlatego auto
otrzymało nowe zderzaki, które bardziej dociskają pojazd
do podłoża, oraz większy spojler z tyłu.Mimo wrodzonego zamiłowania do śniegu i zimna Juha ostatecznie postanowił, że pojedzie z zamkniętym dachem
.
4 km od wybrzeża Finlandii udało się znaleźć wystarczająco równy kawałek morza (dziwnie to brzmi), gdzie kierowca
mógł w pełni się wykazać. Według pomiarów przeprowadzonych przez lokalną policję (przy udziale przedstawiciela Światowej Księgi Rekordów Guinessa) kabriolet rozpędził się 330,7 km/h. Tym samym został ustanowiony nowy rekord prędkości na lodzie.
Komentarze (3)