Huawei wystartuje z własnym systemem na smartfony. Czyżby?

W związku z panująca wojną handlową pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami, cierpią prawie wszystkie gałęzie gospodarki. Bardzo wyraźnie widoczne jest to jednak na rynku technologicznym. W maju tego roku Huawei, wraz z 70-cioma innymi firmami, trawił na „czarną listę” USA. W praktyce oznacza to, że produkty firm, znajdujących się w tym spisie, nie mogą być nabywane przez konsumentów (lub jedynie za zgodą Waszyngtonu). Jednak oprócz tego, USA podjęło jeszcze inny drastyczny krok. Postanowiło odciąć chińskiego Huaweia od systemu operacyjnego Google, czyli Androida.

Niedostarczanie usług Google dla Huaweia był poważnym ciosem dla chińskiej firmy. O ile w samych Chinach nie narobiło to aż tak dużego zamieszania, to zagraniczni klienci, w związku z niedostępnością Androida na tych smartfonach, mogą rezygnować z zakupu. Jak zareagowali na to Chińczycy?

Prezes firmy Huawei wydał oświadczenie. Zapowiedział, że już niedługo ponowna współpraca z Google będzie możliwa, nad czym trwają pracę. Jeżeli jednak podobna sytuacja nie zaistnieje, Huawei posiada wyjście awaryjne – własny system operacyjny, Harmony OS. W przypadku braku porozumienia, skorzystają z własnego rozwiązania. Optymizm prezesa został jednak szybko ostudzony. Jeden z pracowników Huawei przyznał, że nie są gotowi na wprowadzenie Harmony OS na smartfony. Pomimo iż w przypadku telewizorów smart oraz urządzeń internetu rzeczy, system ten zdaje egzamin, to wersja mobilna w najbliższym czasie nie powstanie. Jak zatem będzie wyglądać przyszłość Huaweia?

Najprawdopodobniej będzie on korzystał z ogólnodostępnej wersji Androida, czyli AOSP. Jest ona jednak znacznie uboższa niż jej popularny zamiennik. AOSP nie będzie posiadał bowiem ważnych aktualizacji systemu oraz takich aplikacji od Google jak Mapy, Gmail, YouTube czy Sklep Play. To właśnie ze względu na mnogość dodatkowych aplikacji od Google, Huawei nie jest gotowy wejść ze swoim systemem na rynek. Musiałby bowiem stworzyć własne odpowiedniki, np. Map, ale i aplikacje dostępne w Google Store. Zatem system Harmony OS jeszcze długo nie zagości w smartfonach Huawei.

Tymczasem chińskie społeczeństwo bierze odwet na USA. Masowo wyrzekają się amerykańskich telefonów i zamieniają je na rodzime Huaweie. Ofiarom padło Apple. Wszystkie smartfony z jabłuszkiem, które wcześniej stanowiły symbol zamożności, teraz postrzegane są jako zakazane, a sami Chińczycy patrzą na nie z obrzydzeniem. Okazuje się, że odwet Azjatów przyniósł zamierzony cel. Sprzedaż Appla bowiem znacznie spadła.