Robisz zakupy na Facebook Marketplace? Uważaj na oszustów
Artykuł sponsorowany
Powstały jakiś czas temu Facebook Marketplace szturmem zdobywa kolejnych użytkowników. W aplikacji można sprzedać oraz kupić towary w naszej lokalizacji. Miejsce to miało być alternatywą dla OLX. Jeśli robisz zakupy za pomocą tego narzędzia, bądź czujny, bo oszuści grasują.
To, że oszuści upodobali sobie portale ogłoszeniowe nie jest nowością. Fałszywi sprzedawcy pojawiają się nie tylko na OLX, przed którymi zresztą przedstawiciele tej usługi przestrzegają. Facebook Marketplace robi się coraz popularniejszy wśród polskich użytkowników, dlatego nie dziwi fakt, że ujawnia się tam coraz więcej oszustów.
Usługa ta powiązana z popularnym portalem społecznościowym jest wygodna, bo za pomocą jednego kliknięcia można znaleźć interesujące nas produkty w lokalizacji, w której mieszkamy.
Portal CERT Orange opisał historię młodej dziewczyny, która zbierała pieniądze na pewien przedmiot. Znalazła go właśnie na Facebook Marketplace, w dodatku w bardzo atrakcyjnej cenie. Po skontaktowaniu się ze sprzedającą, ta stwierdziła, żeby kupującaa przelała tylko 40 zł na kuriera, a o realnej cenie porozmawiają później. Kobieta wyjaśniła również, że pieniądze nie mogą trafić bezpośrednio na jej konto, bo "wsiadł" na nie komornik. Do transakcji miało dojść za pomocą serwisu płatniczego, do którego sprzedająca wysłała link. Po wejściu w niego dziewczyna została przekierowana do serwisu podobnego do PayU. Jednak nazwa strony nieco różniła się od oryginału, na co niestety młoda kobieta nie zwróciła uwagi.
Dziewczyna na fałszywej stronie wpisała login i hasło oraz potwierdziła przelew kodem SMS. Jednak, jak się później okazało, nie potwierdziła wyjścia przelewu z banku, lecz wpisała konto oszustki jako odbiorcy zaufanego. Złodziej natychmiast zalogował się na jej konto, wykorzystując dane, które poszkodowana wcześniej podała. W SMS-ie, który dostała, było dokładnie napisane, czego dotyczy kod, ale kupująca nie przeczytała go w całości, tylko od razu przepisała kod. W ten sposób straciła wszystkie środki znajdujące się na jej koncie.
Złodzieje stają się również coraz bardziej zuchwali i przebiegli. Na pierwszy rzut oka ich ogłoszenia nie wydają się fałszywe, a niska cena jest kolejnym wabikiem.
Jak się chronić przed kradzieżą? Przede wszystkim należy weryfikować strony, na jakich się logujemy i potwierdzamy transakcje. Bądźmy czujni i nie dajmy się nabierać na zbyt niskie ceny, bo te w wielu przypadkach są wyłącznie zachętą, a w rzeczywstości możemy stracić dużo więcej środków.