Amerykański geek spędzi wieczność w... komputerze

Opublikowany 2009-10-06 21:33:41

lOS
1960
Pewien Amerykanin - William Alan Watson - zażyczył sobie, by jego prochy złożono nie w ziemi czy tradycyjnej urnie, lecz we wnętrzu... klasycznego komputera SPARCstation. Brat zmarłego zdecydował się spełnić tę nietypową prośbę - efekt widać na powyższej fotografii. William Alan Watson był inżynierem - całe życie spędził zajmując się nowymi technologiami. Dlatego też przed śmiercią uznał, że najlepszym miejscem na złożenie jego doczesnych szczątków (w postaci prochów po kremacji) będzie maszyna, której poświęcił większość swojej kariery. Wybrał komputer SPARCstation firmy Sun Microsystems.

Komentarze (2)


Drogi Czytelniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi oraz materiały redakcyjne. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowywanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększymy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz wycofać w każdej chwili.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać (na podstronie z ustawieniami prywatności), odznaczając wybraną zgodę i klikając przycisk "nie zgadzam się", z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.