Sponsoring-Własne piekło.Na poczaku wydaje się kobiecie to takie niewinne i łatwe,z czasem uzależnia badzo od luksusowego stylu zycia,odziera z godnosci i poczucia własnej wartości.Sprzedane jest ciało i dusza.Najgorsze kiedy taka kobieta opamiętuje sie i pragnie z tego zrezygnować,lecz nie ma rodzinnego domu by tam wrócić i nie jest w stanie w swoim zawodzie zarobić na tyle by sie utrzymać wynajmujac jednocześnie jakiś kąt- a on-sponsor doskonale zdaje sobie z tego sprawę i mami ją latami,że kiedyś pomoże jej sie usamodzielnic,jednocześnie udając dobrego i wspólczującego przyjaciela.Tragedią i dramatem jest też to,że taka kobieta niema możliwości i szansy na miłość,gdyżcały czas musi tkwić w układzie ze sponsorem,a spotykając się z kimś kto ma w stosunku do niej uczciwe zamiary ona sama byłaby nieuczciwa wobec miłości i siebie samejTo sytuacja w której nic nigdy nie będzie normalne. I tak jej życie staje się jej prywatnym piekłem,żyje skrywając nienawiść do sponsora,za niespełnione obietnice,za poniżające traktowanie,za sex na zawołanie,za ograniczanie jej pasji i hobby,za manipulowanie i za kontrolowanie wydatków,aż w końcu zamiast tak jak na początku były kwiaty i prezenty plus