Nieeeeeee robił sobie operacji plastycznych tylko był chory na Vitiligo czyli bielactwo nabyte. To znaczy że skóra MJ traciła pigment, a tak w ogóle to nie istnieje takie coś jak wybielanie skory. Co do nosa to prawda no bo jak by wyglądał biały człowiek z dużym Murzyńskim nosem? I niby dla czego miałby się wybielić skoro przy każdej możliwej okazji z dumą podkreślał że jest AFRO - AMERYKANINEM? Byle kto byle co powie i już wszyscy w to wierzą. Pomyślcie ludzie logicznie lub chodziarz nie rozpowiadajcie rzeczy o których nie macie pojęcia. I nie zmarł na serce tylko przedawkował leki. Jego lekarz przepisał mu około 55 tabletek uspokajających, nasennych, przeciw bólowych...itd do zjedzenia dziennie. MJ nie wiedział ze w tabletkach znajdują się narkotyki i inne substancje trujące wykazała to sekcja zwłok, gdyż w jego organizmie poza dziesiątkami trujących tabletek nie było praktycznie nic.