Co do prawdy to mówi się, że jest tyle prawd ile ludzi na świecie. Bo we wszystkich historiach jest zawsze jakieś ziarnko prawdy. Tylko trzeba te ziarna od dzielić od plew. Co do napędów gwiezdnych nie uważam aby to tylko ufo mogło latac dzięki komorze oscylacyjnej nie wiem czy pan wie ale naszą ziemie w obecnym czasie odwiedza co najmniej kilka dziesiąd cywilizacji a we wszechświecie aż się od nich roi i nie wszyscy z nich musieli wymyślić te samo urządzenie zwane Komorą Oscylacyjną. Chodz nie twierdze że taka komora może nie działać ale można te napędy rozwiazywac na wiele róznistych sposobów nie mówie o prymitywnych gdzie spala sie paliwo niezawsze musi to być pulsujace pole magnetyczne chodz to prawda ze w ufo takie pola wystepuja. I bardzo prawdopodobne ze wynalazek Jana Pająka moze działać tylko jeszcze nikt go nie zrealizował ale np. nazistowskie ufo tez miały niezłe osiągi i komory oscylacyjnej nie miały tylko dyski wirujące na przeciw siebie wystarczyło to rozpedzic i silnik mógł pracowac bez przerwy po wstępnym rozruchu moze sobie pan na necie o tym poczytać. Chodzi mi oto że niekoniecznie musi w ufo być owa komora oscylacyjna zeby to latało słyszał pan moze o projekcie s