antyusa, dzieciaku! Ty nawet pisać dobrze nie potrafisz, że o myśleniu nie wspomnę. Jacy znowu Amerykanie? Pokaż palcem. Którzy są winni, co? Ci z Seattle, czy Ci z Denver? Massachusetts? Ohio? Może Nevada? To może rasę podasz? Biali, czy czarni? Indianie? Może imigranci z Meksyku, Wietnamu albo Europy? Co, może wszyscy? Ale wszystkich w pień powybijać, czy tylko niech płacą reparacje, ha? Szlag mnie trafia, jak czytam takie wypowiedzi. przymulaści? Co to w ogóle za przymiotnik, co? Za samą polszczyznę można by cię zeżreć, a pożreć. I w czyim imieniu ty się tak właściwie wypowiadasz? Poszkodowanych Japończyków? Czy Polaków? Terrorystów, którzy są antyusa? Gdzie twoja facjata, co? Masz jakieś zdanie, co się nim dzielisz tak chętnie, przypnij je do swojego zdjęcia. Niech przynajmniej ludzie widzą, kto takie cuda głosi. Ja wiem, że poniżej pewnego poziomu kultury wypowiedzi w ogóle nie powinienem dyskutować, ale może ty wcale nie wiesz o czym mówisz? Przeczytałeś komentarze poniżej? Widziałeś chociaż okładki książek o II wojnie światowej? Nie jestem specem od historii, ani żadnym psychologiem, ale kurde nawet nie wyjaśniasz, co tak naprawdę masz na myśli. O co Ci chodzi? C