Strażak uratował wędkarza. Teraz sam walczy o życie

Opublikowany 2010-02-17 19:15:24

strife2
974
Wczoraj kilkanaście minut po godzinie 14 przechodnie zauważyli mężczyznę dryfującego na krze pokrywającej całe koryto Sanu w Przemyślu. Okazał się nim 63-letni Adam Smuk, który chwilę temu łowił ryby na wysokości osiedla Kmiecie. Znajdował się około 3 metrów od brzegu, kiedy nagle usłyszał trzask pękającego lodu. Nie zdążył uciec

Komentarze (0)


Drogi Czytelniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi oraz materiały redakcyjne. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowywanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększymy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz wycofać w każdej chwili.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać (na podstronie z ustawieniami prywatności), odznaczając wybraną zgodę i klikając przycisk "nie zgadzam się", z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.