Oświadczył się i... coś poszło nie tak

Opublikowany 2010-02-16 19:53:21

surtv
1286
Walentynki. Mecz hokeja w hali Madison Square Garden w Nowym Jorku. Rangersi właśnie remisują z Tampa Bay Lightining 2-2. I wtedy... Na oczach 18 tys. kibiców na tablicy pojawia się wielki napis: ''Melisso, czy zostaniesz moją żoną w niebieskiej koszuli [kolor drużyny Rangersów - red.]? Kocham, Nick''. I czerwona serduszka do tego.

Komentarze (0)


Drogi Czytelniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi oraz materiały redakcyjne. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowywanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększymy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz wycofać w każdej chwili.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać (na podstronie z ustawieniami prywatności), odznaczając wybraną zgodę i klikając przycisk "nie zgadzam się", z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.