George Carlin - 10 przykazań (polskie napisy)

Opublikowany 2008-07-22 16:39:31

Komentarze (78)


  • Jimi
    2012-08-14 22:21:22
    Wszyscy powinni to zobaczyć
  • bfgh
    2012-05-16 15:10:13
    Naprawdę mądry facet ;D
  • Domi
    2012-04-01 17:42:06
    Anychryst..??!! To był człowiek który nie bał sie w śmieszny i niezwykle ciekawy sposób powiedzieć prawdy ;P Ludzi takich jak on , potrafiących jednym zdaniem doprowadzić do płaczu ze śmiechu a jednocześnie refleksji bo może jest w tym coś, już nie ma..
  • Sanctuary
    2012-02-21 16:18:03
    Zasrany antychryst, nawet wygląda jak Lucyfer.
  • DN
    2011-10-29 21:02:46
    Facet używa logiki do Jasnej Anieliki Niebieskiej więc co Wam towarzyszu Dżekson nie pasuje? Wasze nabyte religijne oprogramowanie uznane przez Was za własne? A o prawach autorskich Was nie uczono że wcześniej czy póżniej za nie zapłacicie? Dżekson! Towarzyszu Chłopie! Macie jajka? To obudźcie się pod zimnym prysznicem! ;)
  • kamil
    2011-07-06 17:49:52
    Będzie nam Cię brakowało..
  • wacek
    2011-02-07 15:12:49
    ło matko, ale stek bzdur :D
  • JP2
    2010-11-26 01:56:16
    @dżekson, to święta prawda, pustogłowcu...
  • Luka
    2010-09-10 23:11:27
    Metazol - bravo!
  • kaśka
    2010-02-25 22:04:38
    fkfkgkgk
  • stoo
    2010-01-19 21:53:41
    dżekson - wystąpienia Carlina trwały ok. godziny, biorąc to pod uwagę jest to kawał dobrej roboty, technicznie. Co do dziesięciu przykazań to Carlin już i tak używa skróconej wersji, oczywiście chrześcijanie tutaj nigdy Biblii nie czytali, ale można to sprawdzić choćby na wikipedii, np Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego, ani będziesz pragnął żony jego, ani sługi, ani służebnicy, ani wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest. Prawda, że nowoczesne?
  • dżekson
    2009-12-26 22:54:04
    A dla mnie sposób wypowiedzi jest niesmaczny... Poza tym panuje w niej (w wypowiedzi) ogólny bałagan. I proszę, nie nazywajcie tego, co mówi ten mężczyzna, świętą prawdą.
  • negras
    2009-12-08 23:51:48
    niezle, ale Jezus wyprzedzil go o jakies 2000 lat- strescil dekalog do dwoch przykazan- 1. bedziesz milowal Pana Boga swego ze wszystkich sil swoich, z calego serca swego i z calej duszy swojej 2., a blizniego swego jak siebie samogo. wersja dla niewierzacych ogranicza sie do drugiego;] i george ma racje, gdyby tego przestrzegano bezwzglednie bylo by calkiem przyjemnie na tej naszej ziemii;]
  • TehIce
    2009-11-14 07:38:23
    Jestem katolikiem, ale i tak to mnie rozbawiło :P
  • Mnich
    2009-11-03 21:32:20
    Bardzo dobre i o to chodziło
  • xyz
    2009-07-09 21:45:18
    100 % prawdy opowiedziane w komiczny sposób
  • Slamazzar
    2009-05-21 04:16:31
    Wielki talent! Mam jedynie nadzieję, że nie brał treści swojego gadania na poważnie.
  • Bonito
    2009-05-03 19:52:18
    Pan Curlin wiedział że Boga nie ma,ciekawe czy wiedział czy ma racje?
  • bonito
    2009-02-09 21:00:33
    To jest tak jak bajką o rybach.Pewnego dnia przy stawie postawiono tabliczkę:Uwaga!Zagrożenie dla życia!Zabrania się rybom wyskakiwać na suchy ląd.Ale ryba rzekła:To podłość! Czemu cały dzień miałabym nie opuszczać wody?To samo jest z dekalogiem po prostu,dla niektórych wydaje się już zbyt dyktatorski aby mógł stać się moralny..p.Ś.P Curlin....patrzył na 10 przykazań pod względem pewnych zakazów i nakazów...a to raczej moralne ostrzeżenie przed ludzkimi fobiami na temat Boga i człowieka..Rozłożył na czynniki pierwsze każde z przykazań,widział podobieństwa...ja nie zauważam...np.Nie cudzołóż,każdy wie o co chodzi...i nie pożądaj żony bliźniego...chory to człowiek który wyobraża sobie czyjaś żonę jak ta depiluje się do bikini np.a On sprowadził to do formy bądź wierny temu(tej) z którą się bzykasz...nie o to chodziło p.Curlin.
  • Metazol
    2009-01-25 21:41:13
    Kiełbaso. Teksty wspomnianego dziadka są nie tylko śmieszne, ale też prawdziwe. Po twojej wypowiedzi widać, że cię dotknęły. Ale to dobrze, szokoterapia jest bardzo starą metodą uzmysławiania ludziom błędów w ich myśleniu lub postępowaniu. Kto niby powiedział, że ateiści (a czemu nie agnostycy lub po prostu niewierzący, hę?) są tolerancyjni? Jak można spokojnie tolerować głupotę, jaką prezentują osoby wierzące? To przecież katolicy są według plotek tolerancyjni. Ale po tobie tego nie widać. Stuprocentowy religijny. Nie trzeba niczyich przekonań szanować. Niby z jakiej racji mielibyśmy to robić? Czy tracisz coś wierząc w Boga? Oczywiście: czas i inne zasoby, w zależności od tego, co jest wymagane. Na takie dyrdymały nie warto poświęcać nawet jednej chwili. A że spory motłoch zajmuje się śpiewaniem w budynkach przeznaczonych do oddawania czci jakiejś wyimaginowanej postaci, to trzeba dostosować wszystko do tego tłumu (tj. wszystko ma być według ich widzimisię, nawet jeśli jest dziecinnym absurdem). To szkodzi wszystkim. Prawda nie jest dla słabych.
  • Kycho
    2009-01-03 21:57:59
    Kielbasa szynkowa dobrze gada polać mu!
  • dża
    2008-12-17 11:25:05
    dżordż wie co mówi, po prostu trzeba umiec słuchać ze zrozumieniem.
  • Kiełbasa_szynkowa
    2008-12-03 21:23:13
    haha jaki szit... dziadek wali jakimiś niby śmiesznymi tekstami (dodatkowo obraża uczucia innych - a podobno ateiści są tolerancyjni) i kto tu kogo manipuluje?, spodobało mi sie tylko ostatnie zdanie... Ja zachowuje swoja religie dla siebie. Mam swojego Boga. Te posty mnie rozwaliły. Mam gdzieś wszystkich ateistów, wszystkich katoli. Kościół jako instytucja tez mi lata. Co nie oznacza, że obrzucam ich błotem. Moja wiara to kontakt z Bogiem, mój Kościół to więź ludzi którzy zebrali się w modlitwie w imię tego Boga. W kwestiach wiary nigdy nie wchodzę w dialog z ateistami - to moja indywidualna sprawa. Oni powinni to uszanować. Jak widać nie zawsze im to wychodzi. Ja wierząc w Boga i przestrzegając jego przykazań (staram się :-))jestem spokojny. Bo nawet jeśli wg was Boga nie ma, czy ja wierząc w Niego coś tracę? Czy leżąc w grobie, będę pluł sobie w brode...o faken, hehe kurde mieli racje, ja tylko gnije i nic poza tym...ale ze mnie naiwna małpa????? Czy ja coś tracę? Czy ty coś tracisz?
  • rapsad
    2008-11-29 10:32:17
    i to jest niby śmieszne?? Może się tak śmiać z religii i nikt mu nic nie zrobi? Paranoja ..
  • Aggness
    2008-08-28 19:06:00
    Dobry filmik!!!
  • DELETED_95240_ateo
    2008-07-31 22:34:29
    Ale mnie nie obchodzi kto w co wierzy... dla mnie możecie sobie wierzyć i w kaczora Donalda. Ja tu mówię o podatkach, niesprawiedliwości, przywilejach pewnej grupy społecznej, obrażaniu mniejszości, panoszenie się ze swoją religią jak ladacznica swoim tyłkiem pod latarnią... To jest żałosne. Pamiętajcie - Zachowajcie swoją religię dla siebie - czy dużo wymagamy?
  • bubi
    2008-07-29 21:38:54
    Do mnie mówisz? Wiem ze w Polsce katolicyzm urósł do miana patologii. Wypowiadasz do mnie jakieś smuty o nim, choć w poprzednich postach nawet słowem go nie pochwaliłem. Idąc Twoim tropem myślenia ateista nie zakłada, nie wyhciąga pochopnych wniosków, nie sugeruje? Dzisiaj typ ateisty, który spotykam, to człowiek wszystko upraszczający - wcale nie różni się od np. katolika - stara się wszystko dopasować do własnej tezy. Nie rozumiesz tego, że ateista różni się od np. katolika tylko tym, że ten pierwszy wierzy, że katolik się myli a ten drugi wierzy że ma rację. Jesli ktoś w coś wierzy, to nie da się temu zaprzeczyć, ani też potwierdzić.
  • DELETED_95240_ateo
    2008-07-29 17:39:01
    Dlaczego na ateistach ma spoczywać rozwiązanie problemu boga? To wy ciągle sugerujecie. To wy zakładacie. Wy wyciągacie pochopne wnioski. Wy karzecie płacić wszystkim polakom na kościół. Wy wprowadziliście do szkół publicznych religię (która powinna pozostać tam gdzie jej miejsce, czyli w kościele). Wy blokujecie drogi idąc na pielgrzymkę, żeby na końcu wysłuchać świątobliwego o. dyrektora, który mówi wam niewesołą nowinę, że Polską rządzą Żydy, masony, Niemcy i komuniści... I mówicie, że jak nie ma dowodu na obalenie waszych bajań to każecie nam się bujać. Przecież to wy do k**** nędzy zaczęliście snuć kosmiczne tezy siedząc na pastwisku, jedząc grzybki halucynki i myśląc jak opanować świat (zdobyć respekt za pomocą kłamstwa) mącąc ludziom w głowach...
  • bubi
    2008-07-29 12:20:38
    mc - a my z drugiej strony nie możemy im powiedzieć że go nie ma ;) A ateiści nie powinni pozostawać przy jednym argumencie, dzięki któemu wydaje im się, że coś takiego jak Bóg istniec nie może. Szukajcie, myślcie.
  • mc
    2008-07-29 07:52:59
    Bubi - piszesz że 2.NIKT nie wie niczego na 100%. , oczywiście masz rację, ale spróbuj to wytłumaczyć wszystkim moherom, a choćby nawet znacznej części ludzi. Będą się upierać że Bóg istnieje i są tego pewni.

Drogi Czytelniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi oraz materiały redakcyjne. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowywanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększymy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz wycofać w każdej chwili.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać (na podstronie z ustawieniami prywatności), odznaczając wybraną zgodę i klikając przycisk "nie zgadzam się", z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.