francuski kierowca

Opublikowany 2008-06-19 22:46:35

evobrain
10096
Czyli jak reprezentacja Francji odjeżdza z EURO 2008 :-)

Komentarze (7)


  • Bogdan
    2008-06-21 08:37:00
    On się w ogóle nie umie złożyć do tego zakrętu, przeciez bez problemu powinien go wziąć na raz. Poza tym wydaje mi się, że takie uderzenie czuć, nawet a autobusie. Nie mógł się przepychać nieświadom tego.
  • jaca
    2008-06-20 20:08:00
    jaki ćwol... ten biały to był pewnie samochód sędziego :D
  • Regit
    2008-06-20 16:39:45
    tak samo jest w hiszpanii :) zaloze sie ze w innych krajach na zachodzie tak samo :) nie szanuja samochodow bo takie nowe auto to ich pare pensji kosztuje a nie nawet pare ladnych miesiecy oszczedzania jak u nas
  • ja i h....
    2008-06-20 14:16:24
    no ale tak jezdzą we Francji jak byłem tam to w Paryżu praktycznie kazde auto obite jest. oni jak parkują np. to sie nie łamią tym ze obetrą błotnikiem tylko aby sie przepchać !
  • florekk
    2008-06-20 12:48:41
    co za kretyn
  • fisz3k
    2008-06-20 12:44:35
    dobry
  • lolku
    2008-06-20 09:45:01
    on chyba po pijaku jechał albo pierwszy raz w zyciu prowadzil autobus.. w ogole w lusterka nie patrzy i nie widzi jak obija tamten samochod..

Drogi Czytelniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi oraz materiały redakcyjne. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowywanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększymy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz wycofać w każdej chwili.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać (na podstronie z ustawieniami prywatności), odznaczając wybraną zgodę i klikając przycisk "nie zgadzam się", z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.