niestety nie zgodzę się z tym panem (nie znam go ,ale widzę że jest chyba bardzo uznany w środowisku ateistów ,paradoks -taki przewodnik ateistów ),myślę że miał bardzo przykre doświadczenia w młodości z jakąś religią ,pewnie z chrześcijaństwem .Nie rozumiem jego fanatycznego zwalczania jakiejkolwiek religii ,jako ateista uważa się pewnie jako człowieka wykształconego jak większość z nich( to w modzie jest być chyba tolerancyjnym nie tylko koloru skóry , orientacji ale i wyznania ) ,to dlaczego jest taki nie tolerancyjny ,skoro on nie wierzy w nic to nikt nie ma wierzyć bo on tak chce i usilnie zwalcza jak on to uważa ,,zacofanie ,obraził trochę Islam i pokazał niewiedzę mówiąc o terrorystach i świętej wojnie , ponieważ sami Islamiści przyznają że pojecie święta wojna zostało źle zinterpretowane przez terrorystów ,wykorzystują oni ciemnych ludzi żeby werbować coraz większą liczę osób ,Islam wcale nie namawia do wojny . Obraził też mnie mówiąc o katolikach że to ciemna masa ,ponieważ nie uznaje się za ciemnego i zamkniętego na wszelką wiedzę , sprytnie zinterpretował słowa Chrystusa ,że nauka poparta jest badaniami a w wiarę trzeba porostu wierzyć ,pomimo że nauka ma bardzo wiele ni