widziałem kilka akcji PSP, żenada! brak profenozjalizmu! jak się śpi cały dzień i wyjeżdża na akcję ciężko się pozbierać. Straż jest mocno przereklamowana, znam przypadek w którym człowiek ratujący życie kradł w sklepach w Niemczech, na moje pytanie czy nie skubnie portfela podczas wypadku jeśli nikt nie przeżył odpowiedział że nie, nie wiem jak Wy ale ja w to nie bardzo wieżę. A tym strażaką którzy za mało zarabiają proponuję iść do innej pracy np. na budowę lub do stoczni gdzie większość z nich by padła po kilku godzinach i dość pieprzenia o ratowaniu życia, taka praca oby była to praca z powołania a nie z lenistwa i pamiętajcie drodzy profesjonalni strażacy nie gaście pomieszczeń z potasem wodą- BOOOM! Nie zawsze pasy ratują życie! - wypadek 5 osób 2 zapięte 3 nie 3 żyją gdyż wypadły z samochodu.